Marilyn Monroe mawiała, ze diamenty są najlepszym przyjacielem kobiety. Nie jest tajemnicą, że odrobina subtelnego blasku doda uroku bez wyjątku każdej z nas. Wybór ulubionych „świecidełek” nie powinien być jednak przypadkowy – oto kilka zasad, którymi należy kierować się w doborze odpowiedniej biżuterii.
Zasada 1: Unikaj przesady
Nawet najlepsza stylizacja może stracić na szykowności, gdy dobierzemy do niej biżuterię w nieodpowiednich ilościach. Stosuj zasadę „im mniej, tym lepiej” - czasem zdecydowanie rozsądniej jest wybrać jeden, interesujący dodatek, niż obwieszać się kilogramami ozdób. Zasada ta okaże się szczególnie ważna wtedy, gdy już sam twój ubiór przykuwa uwagę (poprzez np. widoczne nadruki). Zachowując umiar unikniesz kiczowatego efektu oraz uzyskasz pewność, że żaden z elementów twojej stylizacji nie pozostanie przyćmiony przez inny.
Zasada 2: Podkreślaj atuty, zakrywaj mankamenty
Mocne strony naszego wyglądu możemy akcentować nie tylko za pomocą ubrań – równie skuteczna okazuje się w tym wypadku zmyślnie dobrana biżuteria. Panie wysokie, o masywnej budowie ciała nie powinny bać się długich, wysmuklających naszyjników, wyraźnych zegarków i bransoletek, z kolei osoby niskie, o filigranowej sylwetce o wiele lepiej będą wyglądały w dodatkach bardziej minimalistycznych. Zadbaj o to, aby twoja biżuteria odwracała uwagę od tego, co pragniesz ukryć, jednocześnie pamiętając, aby w zestawieniu z twoją sylwetką nie wyglądała karykaturalnie.
Zasada 3: Jednorodność stylu, zgodność koloru
Zapomnij o łączeniu etnicznej, drewnianej biżuterii z eleganckimi, perłowymi kolczykami. Takie zestawienia wywołają w twojej stylizacji jedynie niepotrzebny chaos. Biżuteria, niezależnie od stylu najlepiej wygląda w kompletach, zgodnych stylistycznie i kolorystycznie.
Nie oznacza to jednak, że twoje kolczyki i naszyjnik muszą być koniecznie w tym samym kolorze. W ich doborze możesz posiłkować się paletą barw. Kolory leżące naprzeciwko siebie w kole (np. żółty i purpurowy) będą dobrze ze sobą współgrać, podobnie jak te, które są położone tuż obok siebie (przykładowo: czerwony i pomarańczowy).
Zasada 4: Kolczyki korygujące kształt twarzy
Odpowiednio dobrane kolczyki potrafią zdziałać cuda. Nie chodzi jedynie o uzyskanie zachwytu w oczach koleżanek, ale przede wszystkim o ich zdolność do poprawiania wyglądu twojej twarzy.
Jeśli jesteś posiadaczką twarzy okrągłej, powinnaś sięgać po ozdoby o formie wydłużonej – prostokąty, łezki i wszelkie „wiszące” kolczyki, które pomogą ci optycznie wyszczuplić buzię. Panie o twarzy trójkątnej powinny wybierać kolczyki o tym samym kształcie, jednak w formie trójkąta odwróconego. Jeżeli twoja twarz ma kształt owalny, możesz bez obaw sięgać po każdy z wariantów ozdób.
Kolczyki w odpowiedniej kolorystyce pozwolą ci również na zaakcentowanie koloru tęczówki. Najprostszą metodą, jaką powinnaś się w tym celu kierować jest zasada kontrastu – im bardziej kolor kolczyków odróżnia się od barwy twoich oczu, tym efektywniej wydobędziesz ich naturalny urok.
Zasada 5: Pokaż siebie
Biżuteria, podobnie jak strój mówi wiele o osobie, która ją nosi. To, czy jesteś elegancką bizneswoman, czy może szaloną fanką ostrego rocka będzie zauważalne dzięki ozdobom, które na co dzień dobierasz. Oczywiście, nie jest to nienaruszalny dogmat – czasem nasze zainteresowania niezupełnie odpowiadają modowym gustom. Pewne jest natomiast, że biżuteria, po którą sięgniesz stanowić będzie informację o twoim charakterze i usposobieniu.
.png "Zaufane opinie")
